Opowieść Fantasy

Błaszak ;]

Tu będę zamieszczał kolejne części mojej opowieści fantasy. W całości mojego autorstwa począwszy od ogólnej historii przez wszystkie miejsca, aż po imiona postaci. Mam nadzieję że będziecie zamieszczali zwoje opinie na temat tego opowiadania (o ile będzie się wam to chciało czytać).

Rogas

n/c .... XD za dużo d&d ... Prosze ... was ... ba ... błagam SPALIĆ!!!! mu podręcznik MP ... Smile

bo on nas zabije ... :**

Błaszak ;]

Prolog

Historia którą wam opowiem ma swoje źródło w tajemniczych lasach wschodu, krainie elfów. Tam właśnie narodził sie i dorastał Ivelios Liadon. Nie wyróżniał się niczym szczególnym na tle swoich rówieśników. Jak wszystkie elfy kochał szermierkę i strzelanie z łuku i przedkładał naukę tych umiejętności ponad inne zajęcia. Choć żywił szacunek do magii nie pociągała go ona zbyt mocno. Uwielbiał leśne wycieczki na które wyruszał w towarzystwie swojego ojca. Uczył się tropienia zwierzyny, polowania oraz wielu innych rzeczy potrzebnych do przeżycia w dziczy. Z czasem coraz częściej wybierał się na samotne już wyprawy. Jednak to nie dawało mu pełnej satysfakcji. Czegoś mu brakowało. Słyszał wiele historii na temat ludzi żyjących daleko na zachodzie. Prowadzili zupełnie inny tryb życia ze względu na fakt iż niewiele czasu mieli na tej ziemi. Ich krótkie żywoty trwały po kilkadziesiąt do stu lat. Byli to awanturnicy i poszukiwacze przygód, a opowieści o nich pełne były krwi i heroicznych wyczynów. Ivelios pewnego dnia opuścił poprostu rodzinny dom bez słowa wyjaśnień czy pożegnania. Podróżował na północny zachód przez kilka tygodni. Dotarł w końcu do mijsca które tak bardzo go zafascynowało. Jednak dotarł do miejsca w którym współżyły ze sobą dwie rasy. Oprócz ludzi zamieszkiwali te tereny także krasnoludy. Żyli w górach a włąściwie pod nimi gdzie budowali swoje przepiękne królesto. Młody, jak na swoją rasę, elf był pod wrażeniem osiągnięć obydwu cywilizacji. Poznał tutaj krasnoluda imieniem Snillok, dumnego wojownika który jak on pałał chęcią przeżycia jakiejś ekscytującej przygody. Podczas wielu lat wspólnych poróży rozbili setki goblińskich łbów, zabijali wiele dzikich bestii i ścigali przebiegłych łotrzyków. Gdy szukali odpoczynku po tygodniach walk i przemieżania okolicznych krain zawsze wędrowali ku ludzkim miastom. Nigdzie nie było takiej atmosfery jak w tawernie przy kuflu pełnym złocistego piwa, a i pożądna bójka nie była wyjątkiem. i właśnie podczas pobytu w jednym z takich miast Ivelion poznał najpiękniejszą kobietę jaką widział ten świat. Długo starał się o jej wdzięki ale nie był to zmarnowany czas. Pobrali się i całe życie dwójki przyjaciół zmieniło się na dobre. Ivelios zamieszkał wraz z Elizabeth, bo takie było imię jego wybranki, i całkowicie zerwał z przeszłością. Od tej pory wiódł spokojne życie pełne radości. nie musiał pracować ani on ani jego żona gdyż zgromadził pokaźny majątek za czasów gdy wojował ramię w ramię ze swoim przyjacielem. Snillok zamieszkał z parą małżonków bo nie chciał rozstawać się z Iveliosem. Elizabeth zaszła w ciążę co przepełniało ojca dziecka radością i dumą. Jednak dzień w którym narodził się nowy członek rodziny był najczarniejszym dniem jaki dotknął elfa. Matka zmarła przy porodzie. Półelfie dziecko Iveliosa stało się ostatnią radością jaką czerpał z życia. Rósł w zdrowiu i od najmłodszych lat uwielbiał czytać książki. Z tąd wzięło się jego zamiłowanie do magii. Gdy Igles miał już dwadzieścia lat opuścili miasto w którym Iveliosa dręczyły wspomnienia.

Koniec części pierwszej.

Siaba

nice opo kurde nie wierze wymiatasz podoba mi sie a to dopiero poczatek xD
i to historia w ktorej wezme udział lol szakunec za to opo xD

BomBa

Dobre,dobre spodobalo mi sie to w kit...!!!

Kwiato

Fajne tylko szkoda że za krótkie zrób troche dłuzsze odcinki ale ogólnie opo gosu.No osobiście bym napisał lepsze<joke> ale teraz czasu nie mam.

Siaba

ej mistrzu kwaito on napisał ze to nei jest dokonczone i nie jest tam napiasne jak poznajemy cieibe bo wiesz to jest o nas do naszej sesji rpg w propo sesji masz juz postac ready??

Kwiato

A żebyś wiedzial że mam postać w 50 % ready ( musze wlasciwie tylko kostką kulnąc przy Mg i podoawac te wszytkie modyfikacje itp.)i nie napisałem że całe opo za krotkie tylko ten odcinek czytaj uważnie.Do TB moja postać to człowie, kapłan boga Pelora imie Thorus nazwisko Drake wiek 22 wzrost 182 cm waga 80 kg oczy brąz włosy ciemny blond, no chyba wszystko możesz mnioe dodac do opa.

Błaszak ;]

Kwiato wymyśl inne imię bo to jest z Ghotica Confused

Wymyśl jakieś własne a jeśli nie to przynajmniej zaczerpnij z podręcznika gracza Exclamation

Kwiato

Ło jeny oki To może być imie Magnus??? to nie jest z Gothica

Rogas

NO kurwa .,,, o co ci hodzi nie moze miec na imie mangus : o?/

Kwiato

Imie Magnus zostaje i koniec amen & fin.

Siaba

widze ze stop the opowiesc ;p napiszesz jeszcze cos? czy to end Very Happy

DaViD

najpierw zadaj pytanie czy wejdzie w ogóle na to forum (na pewno odpowie) ;p